Człowiek się rodzi i człowiek umiera

Człowiek się rodzi i człowiek umiera. O jednym piszą księgi — by pamięć jego pozostała dla potomnych. Innego pamięć utrwalają ulotne dźwięki muzyki. Jeszcze inny pozostał w pięknie malarskiego obrazu.
Jean-Baptiste Lully wspaniały kompozytor “francuski” uwielbiany jak i nie uwielbiany w swoich czasach, przetrwał w muzyce swoich dzieł. Jego wielkość docenił Francois Couperin komponując Koncert Instrumentalny zatytułowany Apoteozy i dedykowany pamięci Lully’ego.
Człowiek się rodzi i umiera, a pamięć o nim pozostaje lub nie… Co po nas pozostanie, wspomnienie dobra czy goryczy, a może ciągłego narzekania?… Może wspomnienie narzekania…

Slogan

Slogan to: 1) utarty zwrot niezawierający głębokiej treści; banał i zwięzłe hasło propagujące lub reklamujące coś — wg Słownika języka polskiego; 2) dobitne zwięzłe hasło, np. propagandowe, reklamowe — wg Słownika wyrazów obcych.
W pewnym mieście, pewien Pan na potrzeby kampanii wyborczej używa pięknego sloganu o głębokiej treści: Konkrety, nie slogany.
Jeżeli tworząc slogan, zarazem ów Pan mówi nie sloganom, to czytając słowo konkrety, rozumiem brak konkretów!
Pełno tego sloganu na słupach ogłoszeniowych i autobusach komunikacji miejskiej, oby się w banerach GG nie pojawił.

“Piramidalna głupota” nie chce łatwo ustąpić

“Piramidalna głupota” nie chce łatwo ustąpić. Oto w wiadomościach sportowych onet’u pojawił się taki intelektualno-logiczny kwiatek. Wiadomość zatytułowana Posada Smudy zagrożona? została zbudowana w oparciu o dwa zdania:
(1) Prezes Widzewa Łódź […] nadal darzy Smudę zaufaniem, ale dał trenerowi i piłkarzom do zrozumienia, że jeśli Widzew nie wygra trzech najbliższych spotkań, to mogą spodziewać się nieprzyjemnych dla nich zmian. […]
(2) Sankcje finansowe – obniżenie dotychczasowych kontraktów – zostaną zastosowane, jeśli piłkarze wygrają trzy najbliższe spotkania: z Jagiellonią Białystok, z Ruchem Chorzów w Łodzi oraz Zagłębiem w Lubinie.
Próbuję obecnie rozwiązać zagadkę, które ze zdań jest prawdziwe. Możliwości są przynajmniej cztery:
a) zdanie (1) jest prawdziwe, zdanie (2) jest fałszywe, czyli prezes myśli i dopinguje,
b) zdanie (1) jest fałszywe, zdanie (2) jest prawdziwe, czyli polska piłka korupcją i przekupstwem stoi,
c) żadne ze zdań nie jest prawdziwe, czyli jest to plotka dziennikarska
d) oba zdania są prawdziwe, czyli po pierwsze nie warto się starać bo i tak prezes obniży piłkarzom zarobki niezależnie od sportowego wyniku, po drugie “doskonale-obiektywny” tekst dziennikarski, w każdej okoliczności jest jedyny i słuszny.
Ech, dziennikarstwo – bez czytania tego co się napisało…

Muzyczne spostrzeżenia

Muzyczne spostrzeżenia. Rzekł pan muzyk dowodzący ensemblem: Teraz nie będziemy już ćwiczyć w sekcjach, bo wszyscy umieją swoje partie, choć chwilę wcześniej mówiąc o ostatniej produkcji muzycznej stwierdził: było wiele dźwięków nieczystych. W przeszłości ów pan muzyk rzekł: Teraz nie będziemy jeszcze ćwiczyć w sekcjach, bo nie wszyscy umieją swoje partie. Nasuwa się pytanie kiedy nastąpiło zjawisko artystyczne umożliwiające pracę w sekcjach i czy w ogóle jest możliwe jego zaistnienie? W zasadzie o czym ja piszę, przecież tak ćwiczą tylko słabi muzycy w całej Europie Zachodniej, a “my” (beze mnie to my) mamy to w genach!