Chcemy już do domu 🙂
Wizjonerzy
Przewidzieli parę lat wcześniej, jaką nazwę wybrać dla partii.
Potrafili załatwić niezauważalną reklamę w dniu wyborów,
i dzisiaj wierni usłyszeli:
A jeśli bezbożny odstąpił od bezbożności, której się oddawał, i postępuje według prawa i sprawiedliwości, to zachowa duszę swoją przy życiu.
(Ez 18,25-28)
I czytanie – XXVI Niedziela zwykła
Na koniec wygrali…
70-t
Miarą naszych lat jest lat siedemdziesiąt
lub, gdy jesteśmy mocni, osiemdziesiąt;
a większość z nich to trud i marność:
bo szybko mijają, my zaś odlatujemy.(Ps 90,10)
Dzisiaj wypełnia się połowa zaleceń psalmu.
Strapienia i wybory
Zastanawiam się, kto – z moich ciężko pracujących znajomych – będzie narzekał po wyborach na wysokie podatki, które są karą za jego mądrość i zdolność do zarabiania pieniędzy.
Wtedy każdego spytam: dlaczego się tym trapisz, przecież nie chodzisz na wybory, a idea Państwa została przez Ciebie wrzucona do kosza. Dlaczego więc oczekujesz czegoś od Państwa???
Wg dzisiejszego badania OBOP w Polsce wygra PiS i idea podatków socjalnych, czyli takich co to mają zabrać bogatym i oddać biednym. W moim odczuciu, to utopia. Im więcej będzie paragrafów, ulg i sytuacji specjalnych, tym trudniej będzie szaraczkowi przebrnąć z dowodami przez ucho igielne Urzędu Skarbowego.
Pozostaje mieć nadzieję, że ludziom zależy na uproszczeniu struktur Państwa.
Ciekawe, kto z moich ciężko pracujących znajomych będzie narzekał przez najbliższe 4lata na wysokie podatki, nie mając pretensji do samego siebie za brak udziału w wyborach.
PS
Osobiście wolę: proste, przejrzyste i jednoznaczne podatki, najlepiej podatek liniowy; i lubię hasło Solidarności z 1989 roku:
Nawet chory idzie na wybory!
Szczęść Boże +
Wieczorny dialog z GG – z cyklu nieznajoma rozpoczyna rozmowę do nas:
Monia:
– cześć
– masz ochotę poklikać?
Jarek:
– Szczęść Boże +
Monia:
– sorki
W tej samej chwili zostałem zbanowany przez Monię… I gdzie tu tolerancja dla moich powitań ;-)))