Do ruchu się nie zapiszę (mam awersję do organizacji), ale pod tym trudem podpisuję się obiema rękami:
[…] Potrzebny jest jakiś ruch odrodzenia Rzeczypospolitej, który stawiałby sobie za cel nie zdobycie władzy w wyborach, ale działania edukacyjne. Pozostaje nam trud wychowania Polaków na obywateli, odczuwających lojalność wobec państwa. Nie będzie łatwo.
(Jan Nowak Jeziorański – Tygodnik Powszechny nr20/2003)