Rozum nie jest pierwszy

Jeśli człowiek wiary i rozumu, chce postępować wg wiary i rozumu, to musi uwierzyć, że wobec działania rozumu uprzednią siłą sprawczą jest działanie Ducha św., w innym przypadku rozum przejmuje pozycję dominującą wobec wiary i prowadzi do jej obumarcia.

Wiara i rozum tak jak nauczał w Encyklice “Fides et ratio” papież Jan Paweł II prowadzą ku Bogu. I jest to najpiękniejsza wiara i rozum, zarówno prostego człowieka pracującego na roli, jak i wybitnego teologa.

Nadzieja wypływa z działania Ducha św., który niejako koordynuje równoczesny wzrost zarówno wiary jak i rozumu tak, aby ich proporcje były równoważne.

Publiczna i polityczna autopromocja czyli portalowe blogi

Od pewnego czasu z coraz większym zażenowaniem obserwuję pewną tendencję w popularnych portalach newsowych. W jednym dobrowolnie prawie wszyscy dziennikarze z redakcji zaczęli pisać blogi, tak jakby pisanie w internecie nie było natchnieniem tylko tytaniczną pracą. Zastanawiam się czy Ci dziennikarze napisaliby to samo w swoich prywatnych blogach, obawiam się, że nie. Pozostaje więc stwierdzenie, że poza autopromocją firmy, o nic więcej w nich nie chodzi – czyli szkoda czasu na czytanie.

Druga grupa to polityczne blogi autopromujące polityków i portal je zamieszczający. Ten rodzaj blogów jest najbardziej perfidny, ponieważ tytuły kolejnych wpisów naszych miernych polityków, portal wkłada pomiędzy ciekawe newsy agencji prasowych. Po krótkiej lekturze można zauważyć, że to mierne wypociny mające autopromować danego polityka, a nie informacje poważne i sprawdzone.

Szkoda, że piękna idea blogów została tak prymitywnie wykorzystana do autopromocji polityków i dziennikarzy mało znaczących redakcji.

Śmiech

małego Michała Dominika i jego radosne Mamama albo jak ktoś inny słyszy Mememe, przemienia Świat na lepsze. W życiu najważniejsze są chwile, które prowadzą pięknem do Boga. Dzięki Ci Boże za rodzinne spotkanie rozpromienione nowym życiem.

Nasza klasa czyli pierwsza młodość GG

Gdy moja wspaniała żona spytała mnie jakiś odległy czas temu, czy chcę przystąpić do naszej klasy, odpowiedziałem, że jak na razie to nie. Po jakimś czasie przyjaciel spytał mnie dlaczego tak zasiedziany w necie człowiek, nie jest jeszcze w naszej klasie, odpowiedziałem, że zbyt wolne serwery zniechęcają mnie. Teraz jak widzę z rankingów tego portalu, nasza-klasa.pl przeżywa okres pączkowania w stylu pierwszej młodości GG. Pozostaje się więc przyłączyć do tego owczego pędu, zwłaszcza, że żadna z moich klas nie była przez wychowawców dobrze zgrana 😉

Zastanawiam się ile prawdziwych relacji międzyludzkich jest w stanie człowiek równocześnie utrzymywać. Do czego mają prowadzić współczesne tablice szkolnych ogłoszeń? Czy kolejnym etapem będą małe portale z rodzinnymi społecznościami, bo rodziny się nie będą znały? Czy już niedługo łatwiej będzie mi z żoną i synem rozmawiać przez komputer niż przy domowym stole?

Łatwo jest idealizować historię, bo pamięć nie utrwala aż tak bardzo doznań negatywnych z okresu szkolnego i chyba tutaj jest przyczyna sukcesu wszelkich społeczności szkolnych.

Łatwiej jest przebaczyć Kowalskiemu, który 20lat temu pobił mnie po lekcjach, a trudniej jest pójść do Żony i powiedzieć przepraszam, gdy miała rację, nieprawdaż?

Chrzest

Chrzest Pana Jezusa jest pięknie upamiętniony w liturgii Kościoła, jutro będziemy go przeżywać całą rodziną na Mszy św.
Chrzest nasz własny i naszych dzieci to także daty szczególne, bo zapoczątkowujące naszą drogę do Nieba, hm… czy aby w pewnym sensie nie jest to data ważniejsza od daty urodzin?

Trudne pytanie.