In manus tuas Pater, commendo spiritum meum…
płynie śpiew z Taize…
Ojcze w Twoje ręce powierzam ducha mojego…
Category Archives: Blog
Mysterium Fidei
Powiew tajemniczości, nieuchwytność chwili, wzrastający szacunek podczas ulotnej rozmowy. Czy należy rozwiewać aurę tajemniczości, czy należy wszystko dopowiadać?
Kiedy artysta wychodzi na scenę, zda się być odkrytym blaskiem reflektorów, jednak reflektory okrywają – w rzeczywistości – jego piękno pochodzące z mroku tajemniczego nieodkrytego wnętrza. To wnętrze zachwyca publiczność wyśpiewaną i wygraną frazą. Prowadzi to do nieodgadnionego Świata Baśni, który przemienia ludzkie serca i myśli, pięknem Boga…
Czy wolno rozwiać tą tajemniczą i ulotną wizję, czy wolno widząc poranną mgłę – unoszącą się nad stawem – rozgonić ją reflektorami relacji TV?
Jeżeli kogoś pytamy w prawdzie Czy to Ty?, a on chowając się za swą tajemniczością mówi Nie, wtedy nie wypada głosić wszem i wobec ulotnej prawdy misterium.
Niech pozostanie tajemniczość: nieodgadniona, nieuchwytna, mądra i piękna. Bo czyż tajemniczość bez tego, byłaby tym samym?
Tak, szacunek dla człowieka chcącego być tajemniczym, jest ważniejszy od dociekania wszystkiego, udowadniania własnej racji i rozgłaszania wszem i wobec za wszelką cenę…
Pozostaje jeszcze pytanie czy wiedząc jak się nazywa Tajemnica, od razu widzi się ją we właściwym świetle, poznaje i rozumie? Wiem jak się nazywa Mysterium Fidei (łac. tajemnica wiary), a pomimo tego, nie przestaje być dla mnie tajemnicą, odkrywaną na nowo każdego dnia. Czy do końca mego krótkiego życie zdążę pojąć choć maleńką cząstkę Mysterium Fidei, tak aby stając w dniu Sądu Ostatecznego przed Tronem Bożym, móc odpowiedzieć Tak oto ja grzesznik, Boże Miłosierny zmiłuj się nade mną w łaskawości swojej. Czy będę miał odwagę przyznać się do własnego życia?
Wspólna Europa
Dzisiaj wypełniło się marzenie Ojca Świętego, po latach podziału Jałtańskiego, Polska włączyła się w wielką wspólną Europę. Dwa płuca europejskie: zachodnie i wschodnie, o których Jan Paweł II mówił już podczas I pielgrzymki do Polski, stały się jednością. Teraz czeka nas czas, przygotowania do referendum i odpowiedzi na pytanie czy chcemy? z tego daru historii skorzystać.
Jestem pełen szacunku dla – nielubianego przeze mnie politycznie – premiera Leszka Millera za publiczne podziękowanie Ojcu Świętemu, za nieustanne wsparcie starań Polski. Jestem także wdzięczny za danie świadectwa, przez premiera RP, że podczas ostatniej wizyty w Watykanie Papież dodał sił duchowych i natchnął nadzieję w powodzenie negocjacji.
Premier podziękował także wszystkim poprzednim premierom i negocjatorom, za przygotowanie tego sukcesu.
Mam nadzieję, że teraz wszyscy moi przyjaciele skorzystają z możliwości poznania Europy i jej prawdziwych chrześcijańskich korzeni w odległej Hiszpanii, we Włoszech i Francji.
Ojciec Święty postawił, jednak przed nami ważne zadanie, mamy ożywić naszą Wiarą Europę. Mamy być tchnieniem, lekkim powiewem, który wzbudzi nadzieję na Godny rozwój Europy!
Cóż dodać ta wielka Europa jest wizją Jana Pawła II. Obyśmy go w tym nie zawiedli jako Polacy!
Symblolika zamierzona i niezamierzona
Wydarzenia, skojarzenia tchnące symboliką: zamierzone i niezamierzone.
1) Dzisiaj mija 21 lat od dnia bez Teleranka 13 grudnia AD1981, od dnia w którym Polska wydawała się na zawsze oddalać od cywilizowanej Europy. Dzisiaj 13 grudnia AD2002 mają zakończyć się negocjacje w sprawie przyjęcia Polski do Unii Europejskiej.
2) Pan Leszek M. kiedyś jeździł po pieniądze do Moskwy dzisiaj jedzie po pieniądze do Kopenhagi.
3) Pewne Radio nie lubi Unii Europejskiej, a flaga Unii to niebieski Maryjny kolor i wieniec z gwiazd dwunastu [przez przypadek ;-)]! Ciekawe jak wielką siłę ma ten symboliczny wieniec, skoro – pomimo powiększania Unii Europejskiej o kolejne państwa – nikt się nie odważył powiększyć liczby gwiazd! USA powiększało liczbę gwiazd przyjmując nowe stany na swojej fladze…
W Polsce potrzeba Kapłanów
Ojciec Święty pokazał jak przemieniać oblicze Kościoła po II Soborze Watykańskim odważnie włączając świeckich w działalność Kościoła. Ojciec Święty otwiera Kościół na mądrych świeckich mianując rzecznikiem Stolicy Apostolskiej świeckiego, odpowiadając na pytania Frossarda i Messoriego. Ojciec Święty dał przykład jak ukazywać naukę Kościoła dziennikarzom w sposób zrozumiały i jak dobrze informować, a za ich pośrednictwem docierać do Świata. Rzecznik Stolicy Apostolskiej pan Joachin Navarro Walls wielokroć przekonywał mnie, iż jego mądrość, taktowność i fachowość rozjaśniają mroczne wizje urojone.
Natomiast w Polsce z radością ogłasza się
Już prawie wszystkie diecezje w Polsce mają rzeczników prasowych. Najczęściej są nimi księża, rzadko – świeccy.
(więcej w e.kai) Zastanawiam się dlaczego Ojczyzna Ojca Świętego nie potrafi przełamać kompleksu świeckich. Czy rzeczywiście celem seminarium ma być przygotowywanie do dziennikarstwa, a nie kapłaństwa? Dlaczego mądry świecki nie może być rzecznikiem prasowym diecezji?
Ogromnie żałuję się cieszę, że istnieje w sieci wspaniały artykuł ukryty Chlipa — na ten temat. — nie ujrzał światła dziennego, może kiedyś… (wybaczcie, czytałem kiedyś wersję alfa i zapomniałem, o jego pojawieniu się w sieci w wersji milestone — szczepanek omylny jest!).
PS
Mądry świecki dziennikarz katolicki z pewnością może być dobrym rzecznikiem diecezji, natomiast spowiadać nie może. Kapłan może spowiadać, a to dzisiaj jest nam niezbędne w czasach zaniku sumienia, natomiast niekoniecznie musi mieć pojęcie o dziennikarstwie i byciu rzecznikiem. Chyba, że seminaria będą od teraz kształcić kapłanów-rzeczników prasowych bez święceń i funkcji liturgicznych — OBY NIE!
W Polsce potrzeba Kapłanów a NIE KAPŁANÓW-RZECZNIKÓW!!!