Kimże ty jesteś?

“Ja i tylko Ja jestem twym pocieszycielem. Kimże ty jesteś, że drżysz przed człowiekiem śmiertelnym i przed synem człowieczym, z którym się obejdą jak z trawą? Zapomniałeś o Panu, twoim Stwórcy, który rozciągnął niebiosa i założył ziemię; a ciągle po całych niach jesteś w obawie przed wściekłością ciemięzcy, gdy ten się uwziął, by niszczyć. Lecz gdzież jest wściekłość ciemięzcy?”

(Iz 51,12-13)

Wsłuchujemy się w słowa polityków, które zostały doskonale przygotowane w celu zmanipulowania wyborców.
Wsłuchujemy się w słowa polityków i drżymy gdy do władzy dochodzi polityk z innej niż wymarzona opcji politycznej.
Wsłuchujemy się w słowa polityków, ale czy jeszcze mamy czas, aby wsłuchać się w słowa Jezusa?

Pismo Święte jest Drogowskazem!

“Tak mówi Pan: Zachowujcie prawo i przestrzegajcie sprawiedliwości, bo moje zbawienie już wnet nadejdzie i moja sprawiedliwość ma się objawić. Błogosławiony człowiek, który tak czyni, i syn człowieczy, który się stosuje do tego: czuwając, by nie pogwałcić szabatu, i pilnując swej ręki, by się nie dopuściła żadnego zła.”

(Iz 56,1-2)

Drogowskaz ukazuje Drogę człowiekowi grzesznemu.
Drogowskaz pozwala po upadku iść dalej ku dobru.
Drogowskaz zawraca z błędnego wyboru.

Pismo Święte jest Drogowskazem!

Bóg jest Miłosierny!

“Zaiste, jak niewiastę porzuconą i zgnębioną na duchu, wezwał cię Pan. I jakby do porzuconej żony młodości mówi twój Bóg: Na krótką chwilę porzuciłem ciebie, ale z ogromną miłością cię przygarnę. W przystępie gniewu ukryłem przed tobą na krótko swe oblicze, ale w miłości wieczystej nad tobą się ulitowałem, mówi Pan, twój Odkupiciel. Dzieje się ze Mną tak, jak za dni Noego, kiedy przysiągłem, że wody Noego nie spadną już nigdy na ziemię; tak teraz przysięgam, że się nie rozjątrzę na ciebie ani cię gromić nie będę. Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się moje przymierze pokoju, mówi Pan, który ma litość nad tobą.”

(Iz 54,6-10)

Bóg jest Miłosierny!
Bóg jest Miłosierny i zawsze jest blisko opuszczonych i osamotnionych.
Miłość Boża jest wieczna, nigdy nie ustaje! Chodźmy do Światła miłości, które zachwilę zabłyśnie w Betlejem.

Chcemy się przemieniać

“Ja jestem Pan, i nie ma innego. Ja tworzę światło i stwarzam ciemności, sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Pan, czynię to wszystko. Niebiosa, wysączcie z góry sprawiedliwość i niech obłoki z deszczem ją wyleją! Niechajże ziemia się otworzy, niechaj zbawienie wyda owoc i razem wzejdzie sprawiedliwość! Ja, Pan, jestem tego Stwórcą.”

(Iz 45,6b-8)

Chcemy się przemieniać, a zarazem chcemy aby nas ochraniał parasol.
Chcemy się przemieniać, a zarazem boimy się zamknąć parasol, stanąć pośród adwentowego deszczu z Niebios i “wypłynąć na głębię”.
Izajasz w Starym Testamencie woła do nas “Niechajże ziemia się otworzy, niechaj zbawienie wyda owoc i razem wzejdzie sprawiedliwość!”. Jezus w Nowym Testamencie mówi do nas “«Effatha», to znaczy: Otwórz się!” (Mk 7,34).

Błądzimy i poszukujemy

“Czemuż, o Panie, dozwalasz nam błądzić z dala od Twoich dróg, tak iż serce nasze staje się nieczułe na bojaźń przed Tobą?”

(Iz 63,17)

Błądzimy i poszukujemy, ale czy będziemy wytrwali w poszukiwaniach?
Błądzimy i poszukujemy, ale czy chcemy otworzyć nasze serce?
Błądzimy i poszukujemy, ale czy wiemy dokąd chcemy podążać?