Dar modlitwy

1) Na chwilę przed Wigilią, listonosz przyniósł list z opłatkiem od siostry zakonnej, kiedyś prosiłem o modlitwę w intencji jej zdrowia.

Wreszcie była w stanie napisać list o poprawie zdrowia i tych kilka słów dla Ciebie:

Jarku bardzo proszę podziękować Wszystkim za dar modlitwy i w dalszym ciągu liczę i proszę na pamięć w modlitwie. Szczęść Boże!

2) Kolędowałem dzisiaj, także na cmentarzu, gdzie grób mojego piątego kuzyna, który przez dzień radował się ziemskim życiem. Tam zachwyciłem się imionami moich kuzynów kawalerskich kawalarzy: Jakubem od praojca Jakuba, śp.Łukaszem od Ewangelisty, Michałem od Archanioła, Pawłem od Szawła i Wojciechem od św.Wojciecha.

3) Przyjacielowi posłałem świąteczne e-życzenia, a On dzisiaj odpisał:

Wigilię spędziłem właśnie w Betlejem.

Takie małe radości Bożego Narodzenia, Hej Kolęda, Kolęda…